Ostatnie wieści z kraju:
-
Ludwik Dorn (SP) stwierdził wczoraj, że skoro prezydent Rosji Władimir Putin wymienił Litwę i Polskę, to oznacza, iż uderzy w te kraje – gospodarczo.
-
Jedność polityczna to biały kruk w Polsce. Ukraina potrafi zjednoczyć polityków, a polskie sprawy?
-
Dziecięca psychiatria w depresyjnym stanie! Brak pieniędzy dla dzieci i młodzieży! Potrzebujących wciąż przybywa, ale czasami jest to podyktowane sytuacjami w szkole, gdzie pedagodzy nie dają sobie rady. Ma to miejsce już w szkołach podstawowych. Często pedagodzy upatrują problemy w wychowaniu dziecka przez rodziców, a nie w niewłaściwym sposobie wyjaśniania wydarzeń przez szkołę. Ofiara znęcania się psychicznego może otrzymywać uwagi do dzienniczka, gdyż świadkowie danego zdarzenia, z wiadomych przyczyn, będą zeznawać nauczycielowi przeciwko niej. I zeznania mogą się ze sobą pokrywać, zwłaszcza gdy było ono planowane wcześniej lub niewyjaśnione od razu. Taki uczeń nierzadko zostaje pozostawiony samemu sobie, a rodzice wzywani do szkoły. Jak szkoła próbuje rozwiązać problem? Jedynym sposobem stają się wizyty u psychologa, psychiatry, badania. A kiedy rodzice zmęczeni kolejnym kierowaniem do specjalistów, do których i tak trudno się dostać, zmienią szkołę, to po pewnym czasie często się okazuje, iż z dzieckiem nie ma żadnego kłopotu. Problem jest jeszcze poważniejszy dla rodziców ucznia mającego konflikt z kolegą, którego rodzic sponsoruje, chociażby anonimowo, szkołę i wie o tym tylko dyrektor szkoły kierujący gronem pedagogicznym. Temat problemów z psychiatrą dziecięcą podjęła także „Rzeczpospolita”.
Ostatnie wieści z zagranicy:
-
Europejski Dzień Pamięci o Sprawiedliwych!
-
Pomyłka NATO. Zabici zostali sojusznicy! Tragiczna pomyłka przyczyniła się, iż w ataku lotniczym na prowincję Logar (wschodni Afganistan) straciło życie pięciu afgańskich żołnierzy, 17 zaś zostało rannych. Takie dane podał przedstawiciel rządu w Kabulu.
-
Odchodzi kolejna prezenterka anglojęzycznej telewizji Russia Today. Swoją rezygnację ogłosiła na antenie Liz Wahl. To protest przeciw operacji Rosji na terenie Ukrainy. Rzekła ona „na żywo”, iż nie może popierać działań Moskwy, choćby z tej przyczyny, iż jej dziadkowie uciekli przed radziecką armią do USA po węgierskim powstaniu w 1956 roku. „Nie mogę być elementem sieci finansowanej przez rząd rosyjski wybielającej działania Putina. Jestem dumna z bycia Amerykanką, wierzę w rozprzestrzenianie prawdy i dlatego po tych wiadomościach zgłoszę rezygnację” – oznajmiła L. Wahl.