Ostatnie wydarzenia:
-
Każda osoba powinna mieć możliwość wyboru, czy chce należeć do Otwartego Funduszu Emerytalnego, czy woli omijać tylko ZUS. Taka jednak decyzja powinna zapaść po tym, jak będzie już świadoma wszystkich plusów i minusów. To nic chyba dziwnego, prawda? A jednak wypowiedział podobne słowa wczoraj wicepremier i minister finansów – Jacek Rostowski. Według także tego ministra brak własnego zdania obywatela w tej kwestii, to brak przeprowadzania jakiegokolwiek upaństwowienia. To najwidoczniej wydało się ministrowi, i nie tylko jemu, zbyt dużą skrajnością.
-
Szef SLD – Leszek Miller zachęca ludzi do przerzucania pieniędzy z OFE, gdzie się ponoć je niewłaściwie inwestuje, do ZUS.
-
Syryjski dyplomata podziękował w Gnieźnie (woj. wielkopolskie) prymasowi (abp. J. Kowalczyk) za solidarność z narodem Republiki Syryjskiej.
-
Czy Radek Agatowski w końcu zostanie ułaskawiony? Ten niepełnosprawny intelektualnie człowiek czeka teraz na ruch prezydenta RP. Bronisław Komorowski będzie analizował jego dokumentację bardzo dokładnie. Nie ma też wskazanego czasu rozpatrywania wniosku o ułaskawienie. Ile to będzie trwało. Szefowa prezydenckiego biura prasowego, czyli Joanna Trzaska-Wieczorek podkreśliła jednak, iż do tej pory prezydentowi zależało na jak najszybszym zakończeniu sprawy.
-
Dzisiaj prezydent B. Komorowski na Podkarpaciu, dokładnie w Łące. Spotka się tam z organizacjami pozarządowymi i złoży wieniec na grobie Józefa Ślisza, czyli dawnego wicemarszałka Senatu oraz jednego z liderów „Solidarności” Rolników Indywidualnych.
-
XIII Międzynarodowy Marsz Żywej Pamięci Polskiego Sybiru na ulicach Białegostoku. Ta, upamiętniająca wywóz ludzi na Wschód, uroczystość organizowana jest przez Związek Sybiraków. To 150. rocznica wybuchu powstania styczniowego, 85. rocznica powstania Związku Sybiraków, 70. rocznica bitwy pod Lenino, a także 25. rocznica reaktywacji Związku Sybiraków.
-
Problemy KUL doprowadziły do pomysłu złączenia katedr i likwidacji niektórych kierunków studiów. To wszystko wiąże się także ze zwolnieniami. Choć uniwersytet w Lublinie opłacany jest z budżetu państwa, to wciąż potrzebuje dodatkowego wsparcia.
-
Trzysta strażaków brało udział w dwudniowych ćwiczeniach w lasach koło Torunia (woj. kujawsko-pomorskie).
-
Tadeusz Konwicki ofiarował Bibliotece Narodowej rękopisy swoich jedenastu powieści, choćby „Bohiń” czy „Mała Apokalipsa”.
-
Rodzice podpisują się pod petycjami, które miałyby wpłynąć na resort edukacji. Wszystko przez to, iż organizowane zajęcia dodatkowe w ogóle się nie odbywają, gdyż 1zł za godzinę nie pozwala przedszkolom na zatrudnianie firm zewnętrznych, które wcale nie są takie tanie. Pytanie, gdzie leży problem. Drogie firmy zewnętrzne czy krótkowzroczność rządzących?
Inne informacje:
-
Okręty USA przygotowane do zaatakowania Syrii.
-
Szczyt G20 niejednoznaczny w sprawie Syrii.
-
Londyn twierdzi, iż są nowe dowody na zastosowanie broni chemicznej w Syrii.
-
Sąd na temat paktu Barlusconiego z… mafią sycylijską.
-
Nieopodal Durbanu (RPA) wczoraj straciło życie dwadzieścia siedem osób, a trzydziestu ludzi zostało rannych. Wszystko przez karambol na drodze.
-
W Tajlandii, a dokładniej w mieście Pattaya swoją działalność rozpoczął właśnie sąd dla zagranicznych turystów.
-
Wczorajsza projekcja filmu Andrzeja Wajdy „Wałęsa. Człowiek z nadziei” na festiwalu filmowym w Wenecji zakończyła się długo trwającymi brawami na stojąco. Na pokazie obecny był Lech Wałęsa z żoną. Po tym jak widzowie wstali, zwrócili się ku byłej parze prezydenckiej. Andrzej Wajda otrzymał na festiwalu filmowym w Wenecji nagrodę Persol od Alberto Barbera – dyrektora festiwalu, który zaznaczył, iż jest to wyróżnienie przyznawane dla legendy światowego kina. Sam reżyser chciałby, aby jego najnowszy film wyruszył w świat tak, jak niegdyś „Popiół i diament”, który także został nagrodzony w Wenecji.
-
200 osób rannych w szeregu kraks przeszło stu pojazdów, które miały miejsce w gęstej mgle w hrabstwie Kent (południowo-wschodnia Anglia).
Pogoda: Czyste niebo. Bez deszczu! Ciśnienie: 1024 hPa. Od dziewiątej rano 14 st. C. i 11 km/h, wilgotność zaś to ok. 70%. W południe już 19 st. C. i wilgotność: ok. 52%. Od trzynastej godziny do siedemnastej około 20-24 st. i wilgotność: 48-46% C. Po osiemnastej godzinie temperatura zacznie spadać i tak o dziewiętnastej będzie już tylko 17 st. C. wilgotność ok. 60%, a wiatr 7km/h. Godzinę później 15 st. C. Natomiast o dwudziestej pierwszej temp. to 14 st. C., a o północy zaledwie 10 st. C. i wilgotność aż do 90%. A to jeszcze nie najzimniejszy okres nocny!