-
Młoda, szczupła blondynka o jasnej cerze, małych i różowych ustach oraz dużych oczach. Po śmierci ojca nosząca czarną, połataną suknię i najtańsze obuwie.
-
Sierota, niegdyś wychowana przez tatę – nauczyciela, który do końca został patriotą.
-
Uboga, prowadząca gospodarstwo brata – słabo opłacanego, słabowitego dobrego urzędnika.
-
Przeżywająca nieodwzajemnioną miłość do doktora i ze względu na swoją sytuację finansową nie marząca, by tę wzajemność uzyskać.
-
Cicha, skromna, troszcząca się o brata i o to, iż jest dlań utrapieniem. Pragnąca pracować po to, aby i poprawić stan domowego budżetu, i zaspokoić swoją oczytaną duszę. Nie chcąc opuszczać ukochanego brata, rezygnująca z bycia guwernantką.
-
Nauczanie głównym jej celem, dzięki któremu zyskała poczucie własnej wartości.
-
Niosąca kaganek oświaty nawet tym dzieciom, których opiekunowie nie są w stanie opłacić lekcji. W ten sposób realizująca program pozytywistów. Swoimi czynami otwierająca drogę do normalnego życie tym, którzy do tej pory nie mogli na to liczyć. Nieświadomie sprzeciwiająca się zaborcy, któremu zależy na utrzymaniu ludu w ciemnocie, niewiedzy, by nie zechciał dążyć do poszanowania swoich praw.
-
Dobra nauczycielka, autorytet dla młodych. Wspaniale przygotowująca dzieci do pierwszej klasy gimnazjum. Mająca przednie podejście do uczniów. Nie unosząca się podczas prowadzenia zajęć, spokojna z natury. Zachęcająca swoich podopiecznych do nauki poprzez opowiadanie im ciekawostek. Umiejąca zadać ćwiczenie adekwatne do danego momentu.
-
Zaskoczona oskarżeniem o prowadzenie szkoły bez wymaganych pozwoleń została skazana na karę pieniężną z możliwością zamiany na trzy miesiące pozbawienia wolności. Wiedząca, iż wpłacenie grzywny jest raczej niemożliwe, nawet nie myślała, ażeby próbować od kogoś pożyczać, by uniknąć życia w murach więziennych.
-
Myśląca bardziej o innych niż o samej sobie. Świadczy o tym, iż rozmyślała o bracie i tym, jak sobie on poradzi, gdy będzie poza domem. Wiadomość o zapożyczeniu się na niewyobrażalnie wielką kwotę przez Mieczysława z jednej strony ją uradowała, ale z drugiej stałą się powodem obaw o to, jak spłaci ten olbrzymi dług. Wiedząca, iż pożyczka ta go zrujnuje. W obliczu takiej wieści prosząca brata, by pozwolił jej iść do więzienia. Z bólem serca przyjmująca fakt, że Mieczek już wpłacił potrzebną sumę człowiekowi, który miał po nią rano przyjść i zaprowadzić do celi.
-
Wytrwała, cierpliwa i odważna, albowiem pomimo grożących jej niebezpieczeństw ze strony zaborcy, nie zaprzestała swojej działalności, kształcąc w tajemnicy najuboższe dzieci.
-
Wierząca do samego końca, iż nauczając i dając szanse najniższej warstwie społecznej na odbicie się od dna, czyni właściwie.