Młoda Antonina (po trzydziestce) była chuda, koścista, energiczna, fizycznie wycieńczona; ma zmarszczki i żółtawy odcień cery, cienkie wargi, piwne oczy, a także niegdyś czarne, teraz już nieco siwiejące, włosy. Panna nosi czarne suknie bez żadnych ozdób.
W wyglądzie starszej Antoniny (po czterdziestce) zauważyć można znaczne zmiany. Nauczycielka schudła jeszcze bardziej, pobladła, posiwiała. Osłabił się również jej wzrok. Na jej twarzy widoczne było cierpienie kobiety.