20 XII 1891 r.
Kochana Ciociu!
Wiem już, że ten list – jak na mnie – będzie dość krótki. Powodem jest pośpiech podyktowany niebawem przyjeżdżającym, oczekiwanym przeze mnie od kilku godzin, pociągiem. Mimo braku czasu chciałem wysłać Ci list jeszcze z Francji, Paryż bowiem to piękne miasto i pocztówka, którą wraz z nim przesyłam, przedstawia odrobinę europejskiego klimatu.