Powieść Lucy Montgomery opowiadająca historię dziewczynki o nazwisku Shirley nosi tytuł „Ania z Zielonego Wzgórza”.
Oczywiście tytuł utworu należy pojmować dosłownie. Nazwa książki uwypukla nam główną i jednocześnie najważniejszą postać utworu, czyli Anię. Co więcej, powiadamia czytelnika, iż gospodarstwo, jakim jest Zielone Wzgórze to najistotniejsze miejsce, toczącej się w dziele pani Lucy, fabuły. To dom tytułowej bohaterki. Chociaż nie pochodzi ona z tego rejonu, to zaczyna go zamieszkiwać i staje się członkiem rodziny prostodusznych, starszych ludzi. O sobie, jako o Ani z Zielonego Wzgórza, dziewczyna po raz pierwszy mówi pod koniec rozdziału „Zaczyna się wychowywanie Ani”; oto słowa głównej postaci: „Jesteś najzwyczajniejszą Anią z Zielonego Wzgórza (…) Ale jest milion razy lepiej być Anią z Zielonego Wzgórza niż Anią znikąd, prawda?”, po których pochyliła się i ucałowała swoje lustrzane odbicie.
Przed przybyciem na wspomniane wzgórze dziewczę nie miało własnego miejsca, nie było też wychowywane, lecz wyłącznie wykorzystywane do prac. Zmieniło się to dopiero w domu pani Maryli i pana Mateusza, czyli na fascynującym ją Zielonym Wzgórzu.