Menu Zamknij

Bohater „Za chlebem” Henryka Sienkiewicza – Wawrzon Toporek

 

 

   Wawrzon Toporek to typowy chłop z Polski, dokładnie ze wsi Lipińce pod Poznaniem, który w tych czasach był pod zaborem pruskim.

 

 

   To już starszy mężczyzna, u którego rzucały się w oczy siwe, długie włosy. Przed laty stracił żonę, starał się więc jak najlepiej wychowywać córkę, a gdy zmagał się z jakimś kłopotem, nie omieszkał topić smutki w wódce. Zatem nie umiał zmagać się z przeciwnościami losu. Jedyne, co potrafił, to ciężko pracować. Ponadto nie znał życia, naiwnie wierzył obcemu, który z łatwością go przekonał, iż w Ameryce czekają na niego lepsze dzieje. Wiedział przecież, że nie zna języka, którym posługują się tamtejsi mieszkańcy, a mimo to zabrał ze sobą dziecko i podążył w nieznane.

 

   Toporny w rozumowaniu świata w końcu pojął, do jakiego położenia zaprowadziło ich jego sobkostwo i opór. W szeregu przypadków okazywał się nieporadny i potrzebujący czyjejś pomocy. Przez to i na statku, i na obcym kontynencie głodowali wraz z Marysią. Kiedy jest nader źle, myślał o utopieniu swojej pociechy i samobójstwie, choć był religijny, co dowodzi chwila, podczas której panowała burza. Boi się, iż popełnił grzech, opuszczając Polskę.

 

 

   Tęskni za polską wsią. Wspomina ją nawet przed śmiercią i to mimo że opuścił ją bez dłuższego namysłu: „Oto w spokojnych Lipińcach Wawrzon był gospodarzem i ławnikiem, kolonię miał, szacunek ludzi, pewną łyżkę strawy (…), a tu był ostatni między wszystkimi, był jak pies…”. Zmarł zapewne ze świadomością, iż postąpił niewłaściwie i zaszkodził nie tylko sobie, ale i własnej córze.

 

Translate »