Większość okresu literatury pozytywistycznej to tendencyjność, czyli moment kształtowania się programu.
Wyjątkowa uwaga należy się artykułowi „Kilka uwag nad powieścią” Elizy Orzeszkowej, gdyż to w nim pisarka ukazuje komplet założeń powieści tendencyjnej. W związku z zapoznaniem się z nim można śmiało stwierdzić, iż powieść ta znaczniej wpływała na umysł niż na imaginację. Henryk Sienkiewicz zaś stwierdził: „Powieść tendencyjną można uważać za broszurę o artystycznej formie, dowodzącą pewnych zasad w sposób plastyczny, to jest na przykładach z życia wziętych”.
Tendencyjnej prozie z lat 60. towarzyszyła pozytywistyczna poezja oraz sztuka z tezą. Wartość tych dzieł – niewielka, acz mają charakter deklaratywny, odwzorowujący myśli publicystyczne. Poza tym poeci byli za kultem pracy i wiedzy, choć sami stosowali stare formy. Twórczość ich z założenia chwaliła sobie „umiarkowany postęp”.
Literatura tendencyjna to etap przejściowy między pierwszym okresem realizmu a następnym. Koniec tendencyjności to końcówka lat 70. Później trwał wśród pisarzy drugorzędnych, choć pewne jego elementy pojawiały się także w dziełach wybitnych twórców. Na koniec warto napomnieć, iż „Rodzina Połanieckich” Henryka Sienkiewicza to powieść tendencyjna opierająca się na przeciwstawnych założeniach ideowych.