Adam Mickiewicz swój patriotyzm wyrażał za pomocą papieru i pióra. Nic dziwnego, że jego twórczość nie była obca Polakom żyjącym w drugiej połowie XIX wieku. To właśnie o jego dziełach wspominali inni pisarze. Jednymi z wielu byli: Henryk Sienkiewicz, Stefan Żeromski.
W noweli pierwszego pisarza występuje Skawiński, który po latach tułaczki znajduje swoje miejsce w świecie. Nie pragnie obcowania z ludźmi, wystarcza mu natura. Pogrążony w melancholii zatraca swoją tożsamość narodową.
Natomiast powieść drugiego skryby ukazuje nam Marcina Borowicza uczącego się w klerykowskim gimnazjum i stopniowo ulegającego rusyfikacji. Brakuje mu poczucia świadomości narodowej.
Obaj bohaterzy w końcu stykają się z lekturą polskiego wieszcza, co okazje się przyczyną wielkich przemian w ich osobowościach. Latarnik poczuł uśpioną dotąd miłość do Polski, a postać z „Syzyfowych prac” uświadomiła sobie, kim jest w istocie i w jak niekorzystnej sytuacji znajduje się jego ojczyzna.
Poezja Mickiewicza, czy to „Pan Tadeusz”, czy „Reduta Ordona”, wybudza nawet z najgłębszego snu uśpione umysły i drzemiące w Polakach uczucia z letargu. Pomaga odnaleźć siebie i drogę do tego, co najcenniejsze. Dzięki niej łatwiej zrozumieć podstawowe odczucia wobec rodaków i znaleźć polskość w samym sobie.