Menu Zamknij

Udowodnij, że Ikar stał się źródłem natchnienia u ludzi pędzla i pióra

 

  Jak wiadomo ikarowe loty to odkrywcze projekty, które mogą się źle zakończyć. Ikar to postać mityczna, której ojcem był Dedal. Za sprawą możliwości własnego ojca i skrzydłom zaprojektowanym przez rodzica, wbrew jego ostrzeżeniom wzniósł się ku niebu. Leciał niczym ptak. Niestety, znalazł się za blisko słońca, co spowodowało stopienie się przez promienie wosku łączącego pióra, przez co bohater spadł do morza. W ten oto sposób stracił to, co najcenniejsze – życie. Postać mityczna stała się znakiem marzeń ludzkich, natchnieniem, ale również przestrogą dla innych. Motyw ten wykorzystali tacy jak: Herbert Draper, Piotr Bruegel, Jarosław Iwaszkiewicz, Tadeusz Śliwiak, Ernest Bryll, Tadeusz Różewicz, Stanisław Grochowiak.

   Bruegel skupił się na chwili śmierci bohatera. Wszyscy byli zajęci swoimi sprawami i tylko malarz spostrzegł finał lotu Ikara. Herbert Draper w „Lament po Ikarze” ukazał pochylające się nad umarłym marzycielem wodne rusałki. Jedynie one łkają z jego powodu.

   Jarosław Iwaszkiewicz w utworze „Ikar” ukazał bezsens śmierci nastolatka, który nie zważając na nic, tak się zaczytał, że w czasie zbliżającej się godziny policyjnej wpadł pod karetkę gestapo. Podobnie jak na obrazie Bruegela, nikt niczego nie zauważył. Jedynie pisarz był świadkiem tego nieszczęsnego zdarzenia. Natomiast Tadeusz Różewicz sięgnął po ten mitologiczny motyw, gdyż był dlań potrzebny do rozmyślań na temat praw i zobowiązań ludzi. W pierwszej części „Prawa i obowiązki” podmiot liryczny zaznacza, iż należy widzieć wszystko, co ma miejsce wokół nas. W drugiej jednak przyznaje, że choć człowiek może to nie musi dostrzegać całości, gdyż nie wszystko bezpośrednio go dotyczy.

   Ikar staje się patronem kaskaderów w utworze Tadeusza Śliwiaka, w którym tytułowe postacie nie zamierzają przeżywać jesieni życia. Wolą za to żyć krótko, ale lepiej. Dla nich nie liczy się długość życia, ale jego jakość. Za to „Ikar” Stanisława Grochowiaka ukazuje przekonanie, że to trud kobiety będącej praczką jest o wiele istotniejszy i piękniejszy niż skrzydła, który marzy o czymś, co niemożliwe.

   Zbigniew Herbert w „Dedalu i Ikarze” pozbawia śmiałka z bohaterstwa. Wedle opinii poety jest on mięczakiem, albowiem obawiając się ryzyka, przegrał szansę na spełnienie życiowych marzeń, przez co popełnia samobójstwo. Do tego Ernest Bryll rozmyśla na temat poświęcania uwagi. Zastanawia się, kto bardziej na nią zasługuje. Czy godny jej jest ten, kto osiąga zamierzony cel, czy ten, który nie zdołał do niego dojść z powodu okoliczności lub tragedii. Uznaje, że dochodzenie do celów jest ważniejsze, ale jednocześnie oskarża takich ludzi, ponieważ to oni nie potrafią dostrzec nieszczęścia innych i im pomóc. W końcu Dedal nie powrócił, by uratować Ikara.

   W kulturze europejskiej dość często stykamy się z tym greckim bohaterem. Do dzisiaj wzbudza w artystach: malarzach, rzeźbiarzach, pisarzach i filozofach wiele pomysłów, z których powstają nowe dzieła. To także motywacja dla psychologów i socjologów, by poznawać ludzkie zachowania, które – pomimo zmieniającego się świata – zwykle pozostają niezmienne.

Translate »