Pośród postaci występujących w powieści kanadyjskiej pisarki spostrzegamy starych i nowych znajomych głównej bohaterki – Ani Shirley.
Bohaterowie poznani już w powieści pt. „Ania z Zielonego Wzgórza) |
Bohaterowie poznani dopiero w powieści |
|||
Maryla Cuthbert |
Tadzio Keith |
|||
Małgorzata Linde |
Tola Keith |
|||
Diana Barry |
Jakub Harrison |
|||
|
|
- Maryla, która niegdyś przygarnęła Anię, nadal jest stanowcza i surowa, jednakże dostrzec można, iż stała się milsza i serdeczniejsza. Nawet stara się być wyrozumiała dla Tadzia. Ciążąca nad nią obawa utraty wzroku – na szczęście – odeszła w niepamięć.
- Małgorzata to sąsiadka Maryli – ta, która niegdyś uznała Anię za brzydką – wciąż interesująca się sprawami innych. Po śmierci małżonka, przez długi, musi sprzedać farmę i, dzięki dobroci pani Cuthbert i Ani, przenosi się na Zielone Wzgórze.
- Diana to nadal najlepsza przyjaciółka Ani. Stała się miłą i urodziwą młodą kobietą, choć niczym wyjątkowym się nie odznacza. Ma mniejsze ambicje od tytułowej postaci, aczkolwiek jest przywiązana do niej nawet po zaręczynach z Alfredem Wrightem.
- Gilbert to ten, który rywalizował z Anią o najlepsze wyniki szkolne. Wyrósł na przystojnego, inteligentnego młodziana. Ciągle kochający tę samą panienkę, która widzi w nim tylko przyjaciela. Ma nadzieję, że w przyszłości Ania zmieni zdanie i wyjdzie za niego.
- Tadzio – siedmiolatek (brat Toli), którego przygarnęła, po śmierci matki, Maryla z Anią. Chłopiec ten to sprytny urwipołeć. Nadpobudliwy, dociekliwy, ciekawy świata i gadatliwy – to właśnie on. Jego pomysły zwykle przerażają opiekujące się nim kobiety. Trzeba przyznać, iż jest z niego niemały pasibrzuch lubujący konfitury, przez co niejedno spsocił. Hultaj nie przejmuje się zbytnio higieną czy samopoczuciem Toli, najważniejsze dla niego jest testowanie reakcji innych i walka z nudą.
- Tola ma siedem lat i obarczona jest obecnością niesfornego Tadzia – wisusa jakich mało. Trafiła na Zielone Wzgórze po tym, jak jej mama odeszła w zaświaty. Podług opinii pani Linde jest to „przemiła dziewczynka, tylko trochę nudna”. Nie sprawiała większych problemów i może dlatego znacznie częściej uwagę dorosłych przykuwał jej brat. W przeciwieństwie do tego ananasa zachowuje się stosownie do sytuacji i umie zapanować nad emocjami. Niemniej jednak dziewczynka z ogładą nie skradła tak serca Ani i Maryli – choć również jest przez nie kochana – jak niepokorny gagatek.
- Jaś to odwrotność Tadzia, ale jest równie ciekawą postacią, co on. Latorośl ta nie jest nicponiem dokazującym tu i ówdzie, ale milusińskim o bujnej wyobraźni i niebywałej wrażliwości. Ma swój świat, w którym zaprzyjaźnia się z Ludkiem Skalnym. Osobowość chłopczyka nie pozwala mu na czynienie komuś przykrości. To gotowy chłopiec do poświęceń, byle pozostać sprawiedliwym i dobrym. To przyjazne, sympatyczne i kochające dziecko, które tęskni za zmarłą matką i czasem dostrzega podobieństwo między nią a panią Lewis.
- Jakub – nowy mieszkaniec Avonlea. Dość krewki i uparty, ale po dłuższym poznaniu można stwierdzić, iż jest mądrym i przyjaźnie nastawionym do innych człowiekiem. To mężczyzna na tyle samodzielny, by umieć żyć bez żony i na tyle odpowiedzialny, żeby do niej wrócić. Lubi zwierzęta, zwłaszcza papugę, którą odziedziczył po bracie. Mimo sprawianych przez nią kłopotów (ptak był powodem rozstania małżonków) nie wyrzuca jej, nikomu nie oddaje. Opiekuńczość i wrażliwość świadczy o jego inteligencji i empatii. Choć jest z niego bałaganiarz, przeważają w nim dobre cechy, co późno, ale jednak dostrzega i jego wybranka.
- Lawenda to niedawno poznana przez Anię właścicielka bajecznie urządzonego domku w lesie. Jako że jest znacznie starsza od głównej postaci, duchem jest jej rówieśniczką. Ma wrodzoną dobroć, łagodność, bogatą wyobraźnię i ubóstwia poetyzowanie. Dawniej zerwała z narzeczonym i – ze względu najpierw na złość, później na dumę – nigdy się z nim nie pogodziła. Pozostaje mu jednak wierna przez te wszystkie lata. W końcu i do niej los się uśmiecha, gdyż pan Stefan odwiedza byłą ukochaną, którą widocznie kochał przez te wszystkie lata, skoro się oświadcza i bierze z nią ślub. Choć wydaje się zwykłą kobietą, w istocie jest niesztampowa, zwłaszcza jak na swój wiek. Mimo swojego długiego państwa i samotności nie należy do tych zgorzkniałych, choć według wielu dotąd zachowywała się inaczej, niż na nieżonatą przystoi, co uznawali za dziwaczne.
- Stefan – ojciec Jasia, od niedawna wdowiec. W młodości – a jak się później okazuje – i teraz zakochany w pani Lewis. Dziś starszy, ale nadal sympatyczny człowiek o pociągającym stylu bycia. Nie obca mu wyobraźnia i współodczuwanie, nie gani swojego syna za zbytnią czułość i bogatą fantazję.
Wszyscy ostatnio poznani przez Anię ludzie nie są postaciami o nietuzinkowych osiągnięciach. To sąsiedzi żyjący zwykłym życiem i może właśnie z tego powodu historia spisana piórem pani Montgomery wydaje się bardziej rzeczywista od wielu innych czytanych przez nas powieści. Wiarygodni bohaterowie, możliwe wydarzenia – to wszystko sprawia wrażenie autentyczności, o którą – zwłaszcza dzisiaj – tak trudno w sztuce literackiej.